Galerie
27 października odbył się kolejny rajd rowerowy organizowany przez TKiTA i CEE w Ełku. Tym razem 12 osobowa grupa pod przewodnictwem Aleksandry Szmurło wybrała się odwiedzić okolice, zapomniane cmentarze i zapalić symboliczny znicz na znak pamięci i nadchodzącego Święta Wszystkich Zmarłych. Trasa biegła z CEE przez Bartosz, Talusy, Szarejki, Chruściele. Początkowo trasa miała biec nieco inaczej, jednak natrafiliśmy na dość zabłocona, szutrowa drogę, którą uniemożliwiła nam dalszą jazdę. Tak naprawdę upapraliśmy się błotem strasznie, co niektórzy wyrwali błotnik, aby móc prowadzić dalej rower przez błoto. Z tego miejsca dziękujemy Panom z Szarejek, którzy użyczyli nam wody abyśmy chodź trochę obmyli rowery. Ten rajd zapamiętamy na długi czas.
Przemysław Łojewski - członek Towarzystwa Krajoznawstwa i Turystyki Aktywnej samotnie, w 3 dni przepłynął Czarną Hańczę. Począwszy od Wigier po Augustów pokonał niemal 100 kilometrów kajakiem. Sam. Tak. Przemek popłynął sam.. w pojedynkę zmierzył się z Czarną Hańczą. Czarna Hańcza jest największą rzeką Suwalszczyzny. Przepływa przez bardzo ciekawe tereny, nieraz o unikatowych walorach krajobrazowych, geologicznych, historycznych (Jaćwież) i etnograficznych.Na odcinku za jeziorem Wigry Czarna Hańcza jest jednym z najsłynniejszych polskich nizinnych szlaków kajakowych. Najpierw bardzo powoli płynie wśród rozlewisk i podmokłych łąk, by za Wysokim Mostem lekko przyspieszyć swój bieg w dolinie wcinającej się bardzo malowniczo w Puszczę Augustowską. Na tym odcinku rzeka silnie meandruje. My zazdrościmy Przemkowi tej wyprawy. Zapraszamy Państwa do zapoznania się z fotorelacją :)
To nasza druga wizyta w Olecku. Tym razem poznaliśmy "Wiewiórczą ścieżkę" w jesiennej odsłonie. Piękne kolory, opadające liście,... W atmosferę przemijania wprowadzały nas także stare fotografie zwiedzanych miejsc oraz wspomnienia o przedwojennym Olecku zawarte w książce p. Elizy Ptaszyńskiej... "Wokół jeziora Olecko Duże biegła, Wiewiórcza Ścieżka. Piaszczysta droga, prowadząca spacerowiczów w cieniu drzew tuż nad lustrem wody, stała się miejskim deptakiem w połowie lat 20. XX wieku, gdy nad jeziorem powstały kąpielisko, przystań dla łodzi i jachtów, kurort Liebchensruh. Na spacerujacych czekały punkty widokowe, malownicze widoki suszących się sieci i łodzi rybackich, kładki wysunięte daleko nad taflą wody, z których można było podziwiać panoramę Olecka..." (Eliza Ptaszyńska "Olecko historia w stu ilustracjach", s. 40 - publikacja sfinansowana z budżetu Miasta Ełku) Bardzo dziękujemy dyrektorowi MOSiR-u w Olecku p.Andrzejowi Kamińskiemu za gościnę (m.in. umożliwienie rozpalenia ogniska na plaży miejskiej). Marsz zorganizowali: Centrum Edukacji Ekologicznej w Ełku, Towarzystwo Krajoznawstwa i Turystyki Aktywnej przy CEE w Ełku Nordic Walking-owy Ełk. Prowadząca: Alicja Tracichleb - Salik Fot. Andrzej Salik, Alicja Tracichleb - Salik, Emilia Sigiel-Polakowska
Seiten
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- …
- następna ›
- ostatnia »