16.11.2016
W sobotni poranek wyruszyliśmy na obserwacje tafli i brzegów jednego z największych pobliskich akwenów, czyli jeziora Łaśmiady. Sceneria zdecydowanie nie była listopadowa, a przypominała raczej przyzwoite i zgodne z tradycją Święta Bożego Narodzenia - słoneczko, wszechobecna biel śniegu, brzozy w szadzi, malownicze śniegowe czapy na świerkach i sosnach, tu i ówdzie lodowa skorupka na mniejszych zbiornikach. Z ptaków pokazało się trochę wodnych i trochę drobnicy, na zaobserwowane 25 gatunków złożyły się: bogatka, czarnogłówka, czyż, dzięcioł duży, gągoł, gil, kawka, kormoran, kowalik, krogulec, kruk, krzyżówka, kwiczoł, łabędź niemy, mewa siwa, modraszka, nurogęś, pełzacz leśny, sierpówka, sikora uboga, sosnówka (głos), sójka, sroka, śmieszka, wrona siwa. Były to przede wszystkim sympatycznie i miło spędzone 3 godziny w dwunastoosobowej grupie.
