Event galleries
16-osobowa grupa marszu po bezdrożach... obrzeżami Ełku, przekonała się o prawdziwym uroku zimy idąc po naturalnym, niezdegradowanym przez człowieka obszarze. Przeszliśmy 14 km w 4,5 godziny. Przechodziliśmy obrzeżami J. Szarek, przez powalone drzewa, pokonywaliśmy zamarznięte strumyki. A wszystko po co? Po to, aby aktywnie i w miłym towarzystwie spędzić niedzielne popołudnie. Wielkie brawa wszystkim za wytrwałość, bo trasa nie należała do najłatwiejszych.
Biegówki dają nam namiastkę wolności, zespolenia z naturą. Można na nich człapać, gdy brakuje kondycji, lub ścigać się. Można na nich jeździć w każdym wieku i tam, gdzie poniosą oczy. Po leśnych drogach i trasach wytyczonych palcem na mapie. Narty biegowe mają wiele zalet: są mało urazowe, nie obciążają zbytnio stawów i świetnie wyrabiają kondycję. Podczas jazdy możemy podziwiać walory krajobrazowe okolic Ełku. W dniu 17 stycznia 5 osób wyruszyło na trasy w Borze Ełckim, aby poobcować z naturą i pooddychać świeżym powietrzem
16 stycznia odbył się pierwszy w tym roku spacer Klubu Miłośników Ptaków. Tym razem liczyliśmy ptaki pokonując tradycjną trasę, czyli wzdłuż rzeki Ełk. Mieliśmy okazję zaobserwować: 407 krzyżówek, 2 łabędzie nieme, 24 śmieszki i jedną mewę siwą, prócz tego świstuna chilijskiego i młodą gęś białoczelną, koczującą w Ełku od połowy października. Zastanawiający jest całkowity brak łysek na rzece (są w granicach miasta na jeziorze) oraz bardzo niska liczba łabędzi niemych - mimo zdecydowanie zimowych warunków. Inne widziane gatunki: gil, kruk, czyż, bogatka, sójka, kawka, sroka, gawron. Z obrączek ornitologicznych odczytaliśmy tylko jeden polski plastik na śmieszce, założony w roku 2015 w Ełku.
Pages
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- …
- następna ›
- ostatnia »