Galerie
2 czerwca 2018 Hanna Michoń poprowadziła spacer zielarski, prezentując uczestnikom rośliny i zioła na chłody i upały. Deszcz i wszędobylskie komary zupełnie nie przeszkodziły w poznawaniu roślin, które świetnie gaszą pragnienie i nawadniają organizm oraz tych, które nas rozgrzewają i wspomagają w chłodzie. Zastosowanie dzikich roślin pozwala na poznanie nowych smaków oraz przełamanie rutyny w przygotowywaniu codziennych posiłków. Dodatkowo są one tanie, dostępne i przede wszystkim zdrowe.
Na zakończenie spaceru odbyła się degustacja kilku potraw do przygotowania których użyte zostały dzikie rośliny oraz zioła:
- lemoniada z kwiatów czarnego bzu;
- herbatka z lipy z dodatkiem malin oraz kwiatów czarnego bzu;
- placki z kwiatami czarnego bzu;
- sałatka z kaszy kuskus z dodatkiem warzyw oraz liści mięty i szczawiku;
- dżem z owoców czarnego bzu z nasionami chia (przygotowany przez uczestniczki spaceru).
W spacerze uczestniczyły 24 osoby.
27 maja 30 osobowa grupa wybrała się na wędrówkę po Wzgórzach Szeskich. Najwyższym wzniesieniem jest Góra Szeska (309 m n.p.m.) - trzecie pod względem wysokości wzgórze polskich pojezierzy. Na północ od niej ciągnie się pas wzgórz, których kulminacją stanowią m.in. Gótra Tatarska (308 m n.p.m.). Na Wzgórzach Szeskich brak jest większych kompleksów leśnych. Na obszarze wzgórz znajduje się Rezerwat Przyrody "Cisowy Jar" - ochronie podlega najbogatsze na Mazurach stanowisko cisa pospolitego.
Podczas 20 kilometrowego marszu udało nam się również dotrzeć do najwyżej położonego jeziora na nizinach Polski (jezioro na Tatarskiej Górze 239 m n.p.m.) oraz najmniejszego rezerwatu województwa warmińsko-mazurskiego (Torfowisko na Tatarskiej Górze 1,87 ha).
"Wędrówka wśród Szeskich Wzgórz na pewno nie jest nudna. Główne atrakcje tych okolic to bogata rzeźba terenu, mozaika łąk i gęstniejących ku południowi lasów, rozrzucone tu i ówdzie młaki i oczka wodne, rozległe widoki i prawie całkowity brak ludzi" - te słowa idealnie odzwierciedlają to, co udało nam się dzisiaj zobaczyć. Przecudne tereny, jeszcze fajniejsza atmosfera. Dziękujemy serdecznie wszystkim uczestnikom. PS. Naszym przewspaniałym przewodnikiem był Jarosław Wasilewski - należy do TKiTA.
Seiten
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- …
- następna ›
- ostatnia »