Galerie
W tym roku juz po raz drugi odbyły się warsztaty EKO Graffiti dla młodzieży organizowane przez CEE w Ełku. Warsztaty prowadził Dariusz Paczkowski - działacz społeczny, załozyciel i wpsółpracownik wielu organizacji pozarządowych (Front Wyzwolenia Zwierzą, Klub Gaja); grafficiarz, street artowiec, koordynator ogólnopolskich akcji na rzecz demokracji i praw człowieka. Podczas dwudniowych warsztatów uczestnicy próbowali swoich sił w malowaniu graffiti. Celem warsztatów byłom włączenie młodzieży w akcję popierającą kampanię "Cyrk bez zwierząt". Tworzone graffiti było głosem sprzeciwu wobec zmuszania zwierząt do wykonywania czynności niezgodnych z ich naturą i niehumanitarnej tresurze powszwchnie stosowanej w cyrku. Działanie w słusznej sprawie nakłoniło uczestników do refleksji nad zagadnieniami związanymi ze zrównoważonym rozwojem, a także było przykładem promowania zachowań proekologicznych poprzez działania artystyczne.
W dniach 15-16 czerwiec odbył się rajd rowerowy połączony ze spływem kajakowym. Rajd rowerowy biegł do Połomia. Rozpoczął się pod Centrum Edukacji Ekologicznej w Ełku, biegł wzdłuż promenady ełckiej do miejscowości Siedliska. Następnie polnymi i leśnymi drogami kolumna rowerzystów kierowała się do miejscowości Straduny. Następne miejscowości jakie rowerzyści mieli do pokonania były Piaski i Sajzy. Za Sajzami grupa podzieliła się na 2 mniejsze grupki, z czego jedna wybrała trasę trudniejszą przez las zahaczając o Zawady Ełckie, natomiast druga z Sajz pojechała prosto do miejscowości docelowej jaką był Połom. Łącznie uczestnicy mieli do pokonania 37 km trasę. W Połomie po zakwaterowaniu się wszystkich uczestników rozpoczęło się ognisko nad rzeką. Nie zabrakło śpiewu i gry na gitarze. Rajd rowerowy prowadził Pan Andrzej Szmurło z Towarzystwa Krajoznawstwa i Turystyki Aktywnej. Kolejny dzień przeznaczony był na spływ kajakowy. W godzinach porannych uczestnicy rozpoczęli swój spływ do Ełku. Rozpoczął się od Rzeki Łaźnia Struga, następnie kajakarze mieli do pokonania Jezioro Łaśmiady, które stanowiło nie lada wyzwanie. Kolejnym jeziorem na trasie było Jezioro Straduńskie, Haleckie i dalej rzeką Ełk uczestnicy dopłynęli do plaży miejskiej w Ełku. 8-godzinny spływ nie zepsuł uczestnikom humorów i w jak najlepszych nastrojach wszyscy zakończyli spływ. Spływ kajakowy prowadził Pan Michał Kalinowski z Towarzystwa Krajoznawstwa i Turystyki Aktywnej. Łącznie w dwudniowej imprezie uczestniczyło 26 osób.