Galerie
30-osobowa grupa marszu po bezdrożach... obrzeżami Ełku prowadzona przez Jarosława Wasilewskiego, przekonała się o prawdziwym uroku zimy idąc po naturalnym, niezdegradowanym przez człowieka obszarze. Przeszliśmy 15 km w 4,5 godziny, raz świeciło słońce, raz padał śnieg. Przechodziliśmy obrzeżami J. Szarek, przez powalone drzewa, pokonywaliśmy zamarznięte strumyki. A wszystko po co? Po to, aby aktywnie i w miłym towarzystwie spędzić niedzielne popołudnie.
Wielkie brawa wszystkim za wytrwałość, bo trasa nie należała do najłatwiejszych. Emotikon smil
------- >> GALERIA ZDJĘĆ
Można opisywać przyrodę na wiele sposób, jednak żaden opis nie odzwierciedli emocji, jakie towarzyszą nocnej wędrówce w otoczeniu natury. W sobotę 31 stycznia 25-osobowa grupa skorzystała z możliwości wędrowania po bezdrożach, którą zorganizowało CEE wraz z Towarzystwem Krajoznawstwa i Turystyki Aktywnej. Trasa prowadziła przez rejon lasów sosnowych i świerkowych największego kompleksu leśnego ziemi ełckiej. Uczestnicy przy świetle pochodni okrążyli m.in. J. Tatary Duże, które okazało się nie lada wyzwaniem, wysłuchali legendę o Górze Tatarskiej, zjedli ciepły posiłek i ogrzali sie przy ognisku, które zorganizowane było przy Żabim Oczku. Wędrówka miała na celu zachęcenie mieszkańców do aktywnego spędzania czasu wolnego.
Pomimo brzydkiej pogody serdecznie dziękujemy za tak liczne przybycie
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- …
- następna ›
- ostatnia »