Galerie

Podczas rajdu uczestnicy poznali dzieje znanego pruskiego rodu Fahrenheid, odwiedzili też związany z nim „polski skrawek Egiptu”, czyli piramidę w Rapie. Pokonali ponad 70 km malowniczej trasy (asfalty, szutry, fragment szlaku Green Velo). 
W Gołdapi zatrzymali się na chwilę przy XIX-wiecznym cmentarzu żydowskim. W Rogalach i Żabinie, dzięki ks. proboszczowi Andrzejowi Domańskiemu, zwiedzili też dwa zabytkowe kościoły. W Rapie obejrzeli efekty, niedawno wykonanych, prac remontowych, które uratowały piramidę przed zniszczeniem. Na szlaku spotkali też kilka kamieni pamiątkowych, pomników z czasów Prus Wschodnich, m.in. obelisk poświęcony Paulowi Hindenburgowi w Boćwince. Na większy postój zatrzymali się w Baniach Mazurskich - miejscowości słynącej m.in. z przepysznych, rozpływających się w ustach kartaczy i tradycyjnych lodów. 
Po powrocie do Gołdapi uczestnicy chwilę odpoczęli, odprężyli się w chłodzie, który dają tężnie solankowe i Jezioro Gołdap, a także skorzystali z Pijalni Wód Mineralnych i Leczniczych.